Torcik z ogródka
Czyli to słynne ciasto z marchewką :) Musiałam po prostu spróbować jak smakuje. Ciekawość to pierwszy stopień do tycia :D
Przepisz pochodzi z tego bloga.
A oto składniki:
- 2 szklanki startej marchwi na dużych oczkach
- 2 szklanki mąki
- 4 jajka
- 1 i 1/2 szklanki cukru
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 2 łyżeczki sody oczyszczonej
- cukier wanilinowy
- 3/4 kostki margaryny
- bułka tarta
Zetrzeć marchewki. Margarynę roztopić i odstawić do wystygnięcia [ tu zima się przydała :d , w oknie na mrozie raz dwa ].
Jajka i cukier wymieszać mikserem, do tego dodać jedną szklankę mąki, sodę i proszek do pieczenia. Zmiksować. Następnie dodajemy marchew i cukier wanilinowy. Znowu miksujemy. Dodajemy szklankę mąki i co? I znów miksujemy ;) i na sam koniec w misce ląduje stopiona margaryna i już naprawdę ostatni raz miksujemy :)
Blachę do pieczenia [ u mnie tortownica] smarujemy masłem, a następnie oprószamy bułką tartą.
Pieczemy w 200 stopniach przez pierwsze 30 minut, a następnie 20 minut w 180 stopniach.
Ja przyozdobiłam torcik różowym lukrem zrobionym z białka, cukru pudru i soku z porzeczek. A wszystko posypałam wiórkami kokosowymi :)
Najbardziej mi smakowało z bitą śmietaną.
Smacznego :)
dawno nie widziałam ciasta o tak cudnym kolorze
OdpowiedzUsuń:-)
dziękuję:) staram się, aby było zawsze kolorowo
OdpowiedzUsuń